Rok 2008. Po dziesięciu latach wygnania mieszkający w Szwajcarii adoptowany chłopiec, Remo (Florist Bajgora), dostaje zaproszenie do rodzinnego Kosowa od swojej kuzynki Uny (Luana Bajrami). Krewna zaproponowała wizytę, ponieważ potrzeba jego pomocy przy identyfikacji ekshumowanych zwłok z lokalnego masowego grobu. To dla Remo trudne doświadczenie. Sama wizyta zaś jest dla chłopca swoistą podróżą w czasie. Krewni próbują nawiązać nić porozumienia, lecz trudne czasy są dla nich przeszkodą nie do przeskoczenia. Wkrótce okazuje się, że w grobie brakuje jednego ciała. Remo i Una wpadają na trop przerażającej tajemnicy związanej z adopcją chłopaka.