Zapomniany wynalazca, pisarz, malarz, filozof, a nawet łyżwiarz w jednej osobie, to fikcyjny geniusz, którego w 1966 roku wymyślili Jan Svěrák i Jiří Šebánek. Mistyfikacja była tak doskonała, że Járę Cimrmana, bohatera radiowych i scenicznych skeczów, część publiczności wzięła za postać historyczną. Absurdalny humor z desek teatru z powodzeniem udało się przenieść do filmu, a serię gagów połączyć w awanturniczą opowieść. Utrzymana w konwencji mockumentu komedia pół żartem, pół serio próbuje zdiagnozować źródło narodowych kompleksów.